www.tattoo.xx.pl

Michal525i · Bywalec Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Witam All. Pierwszy raz trzymana maszynka w łapkach i pierwsza pracka. Wykonana na sobie (strona łokciowa- nie przemyślałem że będzie tak ciężko sięgnąć Smile

) Na zdjęciu ręka trochę skręcona ale napis zrobiony prosto. Prawie wygojona.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Następna wykonana na sobie, tym razem noga. Było łatwiej ale miałem tylko Kuro czarną i nie mogłem za bardzo rozrobić.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Proszę o krytykę i oceny.
Pozdrawiam

rockstar

napis jak cie moge ale ten tygrys....jak nie mogles rozrobic,przeciez to chwila moment nawet w kubeczku wymieszac z sola fizjologiczna lub chociaz z woda destylowana.nie no sory ale ten tygrys to porazka ale to tylko moje zdanie.napis ok.

Coperone

podzielam zdanie rockstar'a.

MarekMisztela

koles jak napisal 1szy raz trzymal maszyne w rece i kur... jest dobrze bynajmniej napis!!pokazcie swoje pierwsze cwaniaczki:)tak trzymaj i cwicz pomaltretuj sie troche no i rysuj duzo bo bez tego klapa!

silk

lol w sumie dobrze że na sobie trenował a nie na kimś , a ten lampart to mazakiem wygląda mi malowany hehehe

Coperone

Marek moje pierwsze sa na tym forum Wink

jesli chodzi o napis to jest ok jak pisal rockstar.

kolego Michalel, pobaw sie troche z barwnikiem i wyprobuj na swince jak to wychodzi.

rockstar

cholera po to gosc wystawil prace zeby je ocenic wiec oceniamy,nikt nie mowi ze urodzil sie z maszynka w dloni,i chcialem zaznaczyc ze rowniez przez jakies 3 lata na sobie i tylko na sobie sie uczylem i napewno odrazu nie robilem pieknych dzieł zreszta nawet teraz do pieknych dziel to mi jeszcze daleko (zamieszczalem moje prace w tej rubryce) ale jak widze ze nie jest dobrze to pisze.tylko ze kolega Michal525i ma chociaz kogo zapytac czy dobrze czy zle a ja i nie tylko ja z posrod nas tu wszyskich takiej okazji nigdy nie mialem gdy zaczynalem i bylem skazany tylko na nauke na swoich bledach,tak samo ze sprzetem,kiedys trudno bylo maszynke kupic a teraz jest internet i kazdy moze sprzet zakupic.uff...ale sie rozpisalem:-)

Michal525i · Bywalec Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

rockstar

wlasnie,krytyka zawsze mobilizuje do dzialania,bynajmniej mnie zawsze mobilizowala,i jest najwazniejsze MIchal525i zeby sie nie poddawac bo naprawde nikt odrazu nie robil pieknych tatuazy na wszystko potrzeba czasu i tylko ciezka praca cos osiagniesz mowie to takze do siebie i do was wszyskich drodzy przyjaciele.AMEN

Coperone

co do rozcieczalmnika, szkoda ze wczesniej tu nie wpadles, sol fiziologiczna z apteki (tania jak barszcz)
Ja bym sie nie podja zrobienia sobie napisu w takim miejscu :P
noga tak ale nie reka, za to ulkon dla kolegi, tym bardziej ze dopiero zaczyna.

troszke zbocze. Wymieniales cos w maszynach? czy sa w stanie taki jak wypuszcza producent?

Zanim podejdziesz jeszcze raz do kotka pocwicz tatuowanie na swince, bedzie lepszy efekt koncowy jak juz sie za to wezniesz Smile

Antoni

Michal525i · Bywalec Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Antoni - napis robiłem sam, żona widziała. Szkoda że siniak z łokcia mi zszedł to bym pokazał, tak mocno doduszałem do stołu że nie bolało tattoo Smile

. Kontury nie są najlepsze a im bliżej łokcia tym słabiej ale jestem zadowolony. Wydaje mi się że wypełnianie czarną farbą na blachę nie sprawia nikomu problemu. Może ktoś z was będzie na tattoofeście w Krakowie to zobaczy jak się przypadkiem spotkamy. Kota z biegiem czasu dopracuje.
Coperone - maszynki made in china, nic nie zmieniałem, nawet nie wiem czy są dobrze ustawione. Ładnie pracują, bardzo równo i nie grzeja się. Za komplet dałem jakieś 700 setek razem z igłami i zasilaczem:) Myślę że do nauki wystarczy.
Jeśli chodzi o sól fizjologiczną to kupiłem na samym początku w porcjach po 5ml i rozrabiałem z kuro. Wydawało mi się że źle bo na jedną kroplę farby dawałem 12 soli i dopiero robiło się jaśniejsze. Myślałem że to by było dziaranie samą solą i zrezygnowałem. Mam zamówioną skórkę w mięsnym i będę ćwiczył.

Pozdrawiam, Michał

Coperone

poczytaj sobie o rozcieczaniu, byc moze dowiesz sie czegos ciekawego.
pogrzeb na forum, znajdziesz duzo informacji, nawet takich jak ulepszyc swoj sprzet, wskazowki jak go ustawic i jak ma pracowac, ble ble ble i takie tam
powodzenia w nauce

Antoni

MIchał, ja nie stwierdziłem że nie robiłeś sam, jest ok, ja stwierdzam że to nie twoja pierwsza praca tylko wydaje mi się że któraś z kolei.
Pozdrawiam
PS. chyba z wielkopolski jesteś bo bo DODUSZAŁEŚ DO STOŁU Smile

zgadłem? Ja zawsze DOCISKAM Smile

Michal525i · Bywalec Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów