www.tattoo.xx.pl

mking

Witam na wstępie wszystkich forumowiczów.
Czytam forum od jakiegoś czasu i zauważywszy zastuj na forum mam nowy nurtujący mnie od jakiegos czasu temat "Scarification modification"
Co o tym sądzicie? :

EricDraveen

Było wałkowane Smile

Wystarczy trochę poczytać forum

mking

Z kąt ja wiedziałem że dostane taka odpowiedz? Mało komu chce sie dyskutować co druga odpowiedz to "poczytaj forum, już było" Smile

Marysiek

Mozemy podyskutować Smile

Co Cię trapi w temacie skaryfikacji?

Zaznaczam, że niemam na sobie "profesjonalnych" skar ale cos tam wiem:)

A nóż się forum ożywi tą rozmową.

mking

A więc na początek powiem , że raczej daleko mi do decyzji o zrobieniu sobie skaryfikacji chodz podobają mi się niektóre prace. Na razie brakuje mi odwagi na taki krok i nie chodzi mi tu o ból.
Interesuje mnie raczej strona techniczna (wykonawcza) np:
- jakie wymogi 3eba spełnić żeby wykonywać skaryfikacje? bo domyślam sie że kurs kosmetyczny niestarczy Wink

-jak głęboko zbiera się skórę? obejrzałem pare filmików ale nic nie widać bo krwią zalane
-jak i czy znieczulać?
-jak pielęgnować?

To na początek Wink

Marysiek

Ale to sam chcesz sobie robić skare?;>

mking

hehe nie, wydaje mi się że problemów z głową jeszcze nie mam.
Tak się interesuje sam nie wiem czemu (może zwykła ciekawość).
Widziałem już gościa co sam chciał sobie wyciąć na przedramieniu jaszczurkę,
efekt był taki że w połowie zrezygnował bo chlastanie się jakąś "żyletką" okazało się zbyt bolesne a po 3 dniach oparł się w szpitalu bo jakiś syf mu się wdał, dostał gorączki , rzygał i takie tam podobne przyjemności Smile

Niestety nie mam foto ale efekt końcowy jest taki jakby go pies pogryzł
Heh Cyrk

Marysiek

Już się wystraszyłem, że sam chcesz ciachać:P
Co do wymogów, to chyba nie trzeba być kimś wyjątkowym:D Napewno odpada picie alko przed i po, żeby krwi nie rozrzedzać.
Co do głębokości wycięć to niemam pojęcia, ale raczej nie wiele. mysle ze 2 mm góra.
Znieczulenie? To nie o to chodzi w modyfikacjach:)
A o pięlęgnacji niemam zielonego pojęcia:)
Ale w sumie to był taki boom z 2 lata temu na skaryfikacje i wszedzie tego było pełno, a teraz wszystko mega ucichło.

mking

Pamiętam ten bum na scary nawet w rozmowach w tok ubył taki temat heh Wink

Tylko własnię wtedy byłem w 100% na nie a jak już to moda przycichła to jakoś bardziej zacząłem się do tego przekonywać jakoś tak od 3 miechów pewnie dlatego że w czasie tego bumu widziałem jakieś wioskowe wzorki typu jaszczurki czy pseudo tribale (coś jak teraz zrobił sobie popek w firmy to dla mnie jest kwas).
No a że jest bez znieczulenia to 3eba widzę trochę pocierpieć Wink

Marysiek

Ze znieczuleniem zależy od modyfikatora:) pewnie jakbys poprosil i wczesniej sie umowil to mozna by znieczulic:)

mking

Myślę że jak już się zdecyduję to raczej zwrócę uwagę na portfolio i renome wykonawcy a znieczulenie pozostawię na 2 planie.
A może jest ktoś kto ma jakieś scary?? i co nieco opowie