www.tattoo.xx.pl

Diego

Witam wszystkich!
Orientujecie się może jak to w końcu jest z piciem podczas tatuowania? (mówię oczywiście o kliencie:P ) Sprawa mnie gnębi już jakiś czas a ciekawość zjada od środka. Spotkałem się z opinią, że niby pod wpływem alkoholu rozrzedza się krew i tatuaż się babra podczas robienia i nie przyjmuje pigmentu. Od kolegi z ostatniego roku medycyny usłyszałem z kolei że to bzdura. Jak to w końcu jest?

o_OutSider

Alkohol nie tyle że rozrzedza krew a podnosi ciśnienie, co za tym idzie podczas nakłuwania skóry w procesie tatuowania będzie się lała tym samym wypłukując pigment, rozlewając go pod skórą i tworząc gruby strup po wyschnięciu.

Widziałem tkzw przepite tatuaże i do najpiękniejszych to one nie należą.
P.S. A kolega to niech w końcu do nauki się zabierze, potem taki sieje swoje mądrości jako czyjś lekarz rodzinny.

Diego

serdeczne dzięki Smile

retard

hmm to na 2 dzień po zrobieniu tez nie można jeszcze pic ?

Coperone

24 h po zabiegu, ale na zimne lepiej dmuchac, poczekac se te kilka dni do czesciowego wygojenia

retard

ale kiedy jak nie pije to mam wysokie ciśnienie

Coperone

sa na to srodki

o_OutSider

Clonozepan'y :P

retard