www.tattoo.xx.pl

Hoffman

Uruk-Hai Ołówek, A4.

BMW R75 Sahara Ołówek, A4.

Ołówek, A2. Papier do akryli. Trochę za śliski i z fakturą, ale innego nie miałem, a jak przychodzi chcica na rysowanie, to nie ma wymówek Smile

Pozdro.

MarekMisztela

naprawde bardzo fajne rys!!gratuluje

mila8

Bardzo fajne , to malo powiedziane to nastepny Michal Anioł , motorek jak zywy pozdrawiam!!!

mackoslokos

ooooo kur.....!!! ten motor to MAX!!!!!!!!!!.........

MOGIELKA

Motor to mistrzostwo az zatyka

mesh

hma robota świetna tylko jedno mnie zastanawia co te pixele robią na 2 pierwszych fotkach

gavko

Śmiem twierdzić, że motorek nie jest rysowany z natury. Jak dla mnie to wygląda jak szkic robiony z "podkładki" na szybie z lampeczką pod spodem Smile

albo jakiś inny miks. Nie twierdze że nie potrafisz rysować ale ten motorek nie pasuje do reszty prac, jest po prostu inaczej wykonany. Ale reszta ogólnie ok.

Hoffman

Moto rysowany ze zdjęcia na kartce o gramaturze 280, więc nie da rady nic podświetlić. Kocyk z natury, Uruk Hai oczywiście nie

Piksele zasłaniają w pierwszym przypadku ówczesny pseudonim a w przypadku BMW nazwisko.
Dla niedowiarków do wglądu.

rafael26

wiem ze post ma juz swoje lata i moze dlatego zdjatka nie wchodza,a tak chcialem zobaczyc twoje rysy,szkoda

Hoffman

Specjalnie dla Ciebie rafael:

BMW R75 Sahara:

Uruk:

Kocyk:

Prace sprzed kilku lat. BMW rocznik 2002, Uruk 2004, Kocyk chyba 2006 czy 2007. W każdym razie tatuuję tak często jak rysuję: przeważnie raz na kilka lat

deepvermilion

a ja myślałam, że to drugie to autoportret xD

IMHO weźże rusz dupsko i pracuj, bo masz świetny rysunek. Michał Anioł to może jednak za dużo powiedziane, ale na przykład kocyk uważam - bomba! jeszcze ciut większe kontrasty tu i ówdzie (pieprzone kontrasty). Ciekawe, zawsze łatwiej wychwycić u innych, niż u siebie.

Ładnie, ładnie. Keep goin

Pozdrawiam serdecznie

Hoffman

Ależ dziękuję!
Kocyk w naturze wygląda znacznie lepiej. Jest w dużym formacie i nie udało mi się go zeskanować. Jest to zdjęcie wykonanej pracy, przez to właśnie osłabiony jest kontrast. Nie chcę przy tym grzebać w fotoszopje, żeby się ktoś nie przyczepił.

Pozdrawiam

deepvermilion

acha, rozumiem. no to super, że większy format, bo im większy tym mniej można przekłamać, a powiem Ci, że wszelkiego rodzaju draperie, kocykowe czy nie, to dla mnie utrapienie, bo za dużo szczegółów chcę wychwycić i gubię się w światłocieniu. Idę rysować. wrrr.

xxx

rafael26

dzieki Hoffman za odświerzenie tematu,no no ladnie ci ten rysumeczek wychodzi,a teraz po 2 latach pewnie jeszcze lepiej?

taMOKO